Większość organizatorów zabiega o to, żeby w ich wydarzeniach wzięło udział jak najwięcej osób. Jeżeli Twoje wydarzenie trwa dostatecznie długo, możesz na nie ściągnąć niezdecydowanych dzięki transmisji online. Jak to zrobić?
Co zyskujesz dzięki większej liczbie uczestników?
Jako organizator wydarzenia na pewno wiesz, że większa liczba uczestników przekłada się na:
- większe przychody z biletów (dla imprez komercyjnych)
- większe przychody ze sprzedaży na miejscu (gastronomia, merchandising)
- lepszą ekspozycję dla sponsorów
- zainteresowanie mediów
Są to nie tylko zyski czysto finansowe, ale i wizerunkowe, dlatego warto powalczyć o każdego nowego uczestnika.
Dlaczego transmisja online jest wyjątkowym narzędziem promocji?
Zwykle promowanie wydarzenia kończy się w chwili jego rozpoczęcia. Plakaty rozlepione, ulotki rozdane, reklamy wykupione, co więcej można zrobić? Rozpocząć transmisję online ze swojego wydarzenia! Nie trzeba zamawiać dodatkowych materiałów, zatrudniać personelu – do transmisji online potrzebne jest tylko to, co już masz, czyli samo wydarzenie.
Krok 1: Upewnij się, że Twoje wydarzenie jest odpowiednie
Jeżeli chcesz przekonać widzów, że warto odwiedzić Twoje wydarzenie, musisz dać im czas na reakcję. Nikt nie wybiegnie z domu, żeby zdążyć na ostatnie 15 minut konferencji czy koncertu. Twoje wydarzenie musi być odpowiednio rozciągnięte w czasie, najlepiej „wieloetapowe”, np.:
- konferencja trwająca co najmniej kilka godzin, kongres, szkolenie
- festiwal muzyczny, filmowy, teatralny, literacki, dłuższy koncert
- targi
- zawody sportowe z rozgrywkami grupowymi lub fazą pucharową
Jeżeli Twoje wydarzenie ma 1 „etap”, trwa krócej niż 2-3 godziny, to też warto zamówić z niego transmisję, ale z zupełnie innych powodów (więcej tutaj).
Krok 2: Zgromadź jak najwięcej widzów transmisji
Im więcej widzów będzie oglądało transmisję, tym większa szansa, że ktoś z nich zdecyduje się odwiedzić Twoje wydarzenie osobiście. Można transmitować całe wydarzenie, ale w przypadku imprez biletowanych część widzów może zrezygnować z zakupu biletu (bo całość jest za darmo w internecie), a te osoby, które już kupiły bilety, mogą czuć się poszkodowane.
Zamiast transmitować całość, lepiej wybrać do transmisji odpowiednio soczysty „fragment promujący”, który może:
- wprowadzać w tematykę całego wydarzenia
- opisywać planowany przebieg
- przedstawiać „twarze” wydarzenia
Pierwszy punkt programu: uroczyste otwarcie (festiwale, targi), wykład lub debata wprowadzająca (kongresy i konferencje) to zwykle najlepszy fragment promujący. Widzowie dowiadują się, co ich czeka na miejscu, a w dodatku mają dużo czasu, żeby skorzystać z wydarzenia.
Fragment promujący powinien być wystarczająco długi (co najmniej 30 minut), aby zdążył zgromadzić odpowiednią liczbę widzów. Nie warto też nagle przerywać transmisji – widzowie mogą to potraktować jako nachalne naciąganie ich na przyjście po resztę. Transmisja powinna stanowić pewną całość.
Krok 3: Powiedz widzom, co mają robić
Widzowie muszą wiedzieć, w jaki sposób można dostać się na promowane w transmisji wydarzenie. W DobreTransmisje.pl wzbogacamy przekaz na żywo elementami graficznymi:
- planszą tytułową (na początku)
- belkami z informacjami o terminie wydarzenia, lokalizacji i ew. możliwości nabycia biletów
- planszą końcową z powtórzeniem najważniejszych informacji
Dodatkowo, w treści posta warto umieścić:
- nazwę, termin i lokalizację wydarzenia
- link do zakupu biletu online (z tzw. trackerem, który zlicza liczbę kliknięć)
- program całego wydarzenia lub link do niego
- link do mapy dojazdu
Czytelne informacje, których widzowie nie muszą specjalnie szukać, ułatwiają im podjęcie właściwej decyzji.
Podsumowanie
Dzięki transmisji online ze swojego wydarzenia dostajesz potencjalnych Klientów „na tacy” – są to osoby zainteresowane wydarzeniem, ale takie, które jeszcze nie kupiły biletu, bo gdyby go miały, nie oglądałyby transmisji. Odpowiednio zrealizowana transmisja online pomoże zmienić ich z widzów w uczestników. Czy pamiętasz o tym, żeby otworzyć kasy?